Proponowali jeszcze płytę pod silnik (pakiet na bezdroża) ok. 1800 zł.
Za sama plyte czy caly pakiet? i tak niezle zdzierstwo, bo zamawiajac w nowym aucie placi sie 900zl i odnosze wrazenie, ze powinien to byc element obowiazkowy w O1.
Do O2 raczej bym nie polecal - jeden z kolegow kupil do O2 i nieszczegolnie auto wygladalo (niestety zdjecia na forum juz nie ma)...
Ja po drobnych przeróbkach mam jeszcze na letnich 16" rant zderzaka 23cm od podłoża i 17,5cm prześwitu pod płytą silnika. Na zimówkach 17" dojdzie jeszcze ok 1-1,5cm w górę.
I nie ma problemów z krawężnikami, zaspami, koleinami. A co do regulacji świateł - nie zauważyłem żeby oślepiały, na BT były ustawione prawidłowo.
Żona narzeka, że co krawężnik to zahacza przednim błotnikiem. Faktycznie coś w tym jest, bo ostanio jak jeździłem zaległe tematy pozałatwiać i co chwila parkowałem na mieście to sam zahaczyłem kilka razy.
Moja O1 juz o ojca zaliczyla rozwalenie miski olejowej (ale to bylo totalne bezdroze, tereny pol irygacyjnych ...). Natomiast bardzo czesto slysze "szrummm" spod przedniego zderzaka na program zwalniajacych - a jade przepisowe 30 :-( A jak czasami jest gnoj zabrudzony i nie oznakowany to walne z 40km/h. Pomaga dodanie gazu tuz przed wjechaniem na prog, wtedy przod wyrywa do gory i jest OK.
Natomiast juz 2x stracilem ten plastikowy, czarny element zderzaka wkladany na dol - chyba ktos tu pisal ze to wywalil po prostu. Wyrwalo mi przy tym dwa elementy plastikowe pod autem - idace od nadkoli (2 sruby) do zderzaka gdzie wchodza na zakladke w czarny element zderzaka. Rozerwalo sie jedno mocnowanie... pozniej te klapy plastikowe spadaly mi na dol podczas jazdy (powietrze je kierowalo ku asfaltowi) i plastikowa "zakladka" ktora wchodzila w zderzak i blokowala elementy sie starala jak na szlifierce. Zrobilem to tak ze przedziurkowalem plastik (takim urzadzeniem do robienia dziur w paskach skorzanych, w lidlu to sprzedaja czasami) i polaczylem ze zderzakiem opaskami do kabli (czarnymi!). Trzyma ladnie.
Fajnie to wyglada, cofasz z parkingu (pi... wladze miasta za taki cholernie zwalony parking jeszcze chca kasy!) a tu zostaje cala czesc dolna zderzaka na chodniku. Ludzie sie gapia. Pozniej trzeba wyjsc z auta i to wlozyc na miejsce, zaskakuje, z tym ze plastikowe elementy te skrecane z nadkolami moga sie porwac i bedzie trzeba sztukowac.
Zastanwiam sie czy nie mozna sciac tego fartucha dolnego z tego elementu plastikowego po prostu i tyle.
Normalnie w podwozie mi nic nie wali, czy to progi czy polskie dziury, tylko te krawezniki sciagajace mi zderzak sa utrapieniem
Chyba macie wyjeżdzone te zawiasy bo ja mam od 1.5 roku nowy (sprezyny i amorki ori takie jakie powinny byc) i nic nie hacze o krawezniki. dodatkowo z przodu lekko widac ze mam jaby "betonowa" skosna plyte pod silnikiem, wyglada tak mocarnie jak te w czolgu i jesli juz naprawde zdarzylo sie podjechac ryjem nad jakis mega kraweznik na parkingu to auto blokowala to pancerne cos pod autem, zderzak wchodził nad
tu w srebrnej (nie moja) widac spora czest tej plyty. dobrze ze w ogole cos takiego jest
A ja wstawiłem sobie gumy podwyższające zawieszenie. To działa bo jak mierzyłem wysokośc samochodu do nadkola to po zamontowaniu tych gum ( wkłada sie je w zwoje zprężyny na dole) okazało się że samochód jest wyżej o 2 cm . Chyba nieźle , można dodać jeszcze te tuleje między amortyzator a karoserie i czego chcieć więcej . Ale to chyba będzie za wysoko,myśle że gumy wystarcza , narazie ....
1.9 TDI 90 KM 4.2 - 4.5 l/1OO trasa 6.2-6.5 miasto
Witam
Niestety O2 FL , też niska .Wczoraj własnie zarysowałem :cry: ( spód przedniego zderzaka ) prawie miesieczne auto ( dzisiaj wizyta w ASO , zaprawka i po kłopocie ) W sumie nie wiem jakie sa opinie innych uzytkowników O2 FL , ja uwazam ze jest nisko ( tymbardziej iz nie ma platkiowej nakładki , tylko zywy polakierowany zderzak ) Wczesniej jedziłem Fordem Fusionem ( takia wysoka Fiesta ) , z tąd moze przyzwyczajenie ( albo brak czujnosci ) w stosunku do wysokich krawęzników
Pozdrawiam
Komentarz